piątek, 18 września 2009

Miejskie safari

Czyli Afryka dzika w centrum Dublina :)















6 komentarzy:

  1. te z kontrami .. łał ! a 3 fota mnie wbiła w fotel

    OdpowiedzUsuń
  2. OH MY GOD! ASTONISHING!!!

    W zachwycie raczej angielskie słowa przychodzą mi do głowy :)

    Pokażę fotki mojemu ojcu - myśliwemu :) Zaraz nazwie każdy gatunek :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O to ja proszę o dokładne informacje, sama jestem ciekawa:) Tyle wiem , że to daniele... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. No.... w zasadzie są to daniele :)
    Poroże jednego z takich wisi w naszym domu... is that bad?

    Cóż... nie wiele poradzę na hobby mojego taty :)
    hope to move houses soon...

    OdpowiedzUsuń