Dzisiaj będzie bardzo wiosennie, bo wiosna w tym roku była wyjątkowo piękna i kolorowa. Zanim jeszcze stopniał ostatni śnieg na naszym poddaszu zagościły pierwsze delikatne kwiaty - pachnące hiacynty. Powstało również nowy, "biały od stóp do głów" pokoik. Mała lokatorka jest bardzo zadowolona i od razu zaprosiła do siebie kocura Rudolfa, który od tej pory przesypia tam całe dnie...A potem przyszedł maj - kwitnące drzewa, zapach bzów w ogrodzie i łąki pełne mleczy. To post specjalnie dla wszystkich fanów wiosny. Jeśli macie ochotę odwiedzić Pieniny i nasze poddasze o innych porach roku zapraszamy: Tutaj.
śliczności ! :) bardzo lubię
OdpowiedzUsuńoglądać.
A.
Coś pięknego! Zawsze jestem zakochana w tych zdjęciach! <3
OdpowiedzUsuńPiekna ta Wasza wiosna! Ale lato, jesien i zima tez :D
OdpowiedzUsuńJak troche urosniemy to jeszcze do Was wrocimy :) Sciskamy mocno :)
Piękna sesja zdjęciowa. Zwłaszcza te zdjęcia na łonie natury i główna ich bohaterka :)
OdpowiedzUsuńYou had a lovely spring!
OdpowiedzUsuńAdorable pics!