Wyspy we mgle - czyli Trzy Korony o wschodzie słońca

Tym razem postanowiłam nieco odpocząć od fotografii ślubnej oraz studyjnej i zaprezentować Wam coś z zupełnie innej bajki, nieco mglistej, ale zarazem słonecznej bajki :) Abym mogła się tam przenieść musiałam wstać o 3 w nocy, pokonać strach oraz wybujałą wyobraźnie o wyskakujących zza krzaków wilkach i niedźwiedziach i przedrzeć się przez ciemny las :))).Wy nie musicie pokonywać tych przeszkód - za to spokojnie siedząc w fotelu obejrzyjcie reportaż z jednego z moich ulubionych miejsc :)Oto Trzy Korony o wschodzie słońca. Staramy się odwiedzać je co roku, fotografie z wcześniejszych wycieczek możecie obejrzeć w Galerii Krajobraz. Zapraszamy!

W krainie Janosika - czyli fotografia ślubna na Podhalu

To był ślub - jeszcze mam w głowie tę melodię z kultowego "Janosika" przy dźwiękach której Młodzi wchodzili do Kościoła :) Zaprawszam na reportaż!