poniedziałek, 23 kwietnia 2018
Pastelowa chatka
Nasz nowy, zaczarowany, górski zakątek. Idealna do sesji zdjęciowych jak i do zabawy :). Jest i kuchnia własnej roboty powstała ze starej szafki, z piekarnikiem, lodówką pełną drewnianych smakołyków i zlewem z miski dla psa :) Jest antresolka, na której można się wyspać, jest i tarasik gdzie można odpocząć na świeżym powietrzu. Przed chatką tworzone są też stylizacje do sesji zdjęciowych dla naszych najmłodszych modeli :).W towarzystwie pastelowych piwonii chyba najbardziej jej do twarzy ale i w jesiennych stylizacjach też sprawdza się znakomicie :) Nasza miętowa chatka... tato się zastanawia czy mama zrobiła ją dla siebie czy jednak dla córki... no cóż, taka chatka to chyba marzenie każdej mamy, która ma córkę :) Jedno jest pewnie, całe lato bawiłyśmy się tam obydwie znakomicie ;) A jeśli macie ochotę nas odwiedzić to serdecznie zapraszamy, o jednym musicie tylko pamiętać - koniecznie ściągnijcie buty, bo jak to Nela z założonymi rękami i lekkim fochem na twarzy potarza: "Mama zamalowała mi całą chatkę na biało, nawet podłogę. Teraz trzeba cały czas ściągać buty"... Kto był ten wie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Simply gorgeous! the idea and the result - just perfect!♥
OdpowiedzUsuńpiękne, bardzo dziewczęce miejsce do zabaw, a przy okazji idealny zakątek do sesji :)
OdpowiedzUsuńbrawo wy!
Cudo! Mogłabym sama się wprowadzić :D
OdpowiedzUsuń