Czas pomyśleć o tych nastrojowych sesjach w czerwieniach, brązach i szarościach, przybranych w maleńkie lampki, otulonych ciepłymi pledami, ogrzanych ogniem z kominka, pachnących pierniczkami.... i moglibyśmy jeszcze pisać na ten temat bez końca... ale dodamy tylko, że ze u nas sesje odbywają się w plenerze lub w prawdziwych wnętrzach, w bajowej magicznej atmosferze pastelowego poddasza, gdzie ogień wesoło strzela w kominku a za oknami prószy śnieg, więc jak tylko macie ochotę...
Przy okazji serdecznie dziękujemy tym, którzy już u nas gościli, dziękujemy za te wspólnie spędzone chwile. To dzięki Wam powstały te magiczne, ciepłe kadry, które tak bardzo lubimy i do których co roku tak chętnie wracamy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz